Większość osób uważa, że rodzaj spożywanego jedzenia ma wpływ jedynie na nasze ciało i kondycję fizyczną. Ludzie, którym zależy na zdrowym odżywianiu wybierają pokarmy bardzo odżywcze i dobrej jakości. Chcąc utrzymywać w dobrej formie swoje ciało uważnie dobierają produkty, wzmacniające również odporność i witalność. Jednak nadmierna koncentracja na sferze fizycznej powoduje, że nie dostrzegają innych właściwości zdrowego jedzenia.
Istnieją bowiem produkty, które mają znaczące oddziaływanie na nasz mózg, co wpływa na naszą psychikę i nastrój. Do tej grupy zalicza się m.in. pokarmy zawierające kapsaicynę. Kapsaicyna to związek chemiczny, alkaloid, odpowiedzialny za ostry i piekący smak papryczek chili. Substancja ta pobudza receptory bólu w jamie ustnej, co wywołuje uczucie pieczenia i ostrości.
Poza oczywistymi atutami smakowymi, kapsaicyna posiada również znaczny wpływ na zdrowie. Dodatkowo bogata jest w wiele walorów dietetycznych, pomaga redukować tkankę tłuszczową, działa rozgrzewająco i pobudzająco. Jej właściwości drażniące w szczególności działające na tkanki obecne w jamie ustnej prowokują organizm do wydzielania bardzo ważnych substancji dla naszego organizmu – endorfin. Ich działanie powoduje m.in. redukcję odczuwanego bólu [1]. Wzrost endorfin we krwi powoduje, iż odczuwanie tego nieprzyjemnego uczucia, jak również towarzyszącego mu drętwienie istotnie słabnie.
Powszechnie znany jest wpływ endorfin na nasze samopoczucie. Substancje te wydzielane są przez obszary mózgu odpowiedzialne za odczuwanie i emocje. Wysoki poziom endorfin powoduje, że czujemy się miło i przyjemne [1]. Dlatego też nazywane są „hormonami szczęścia”.
Wytwarzanie tych substancji nie jest powiązane jedynie z rodzajem spożywanych pokarmów. W sytuacjach zagrożenia, zakochania, czy też wysiłku fizycznego, mózg sam produkuje endorfiny. Dodatkowo podczas seksualnych uniesień wytwarza się ogromna ich ilość, przez co tak silnie i intensywnie przeżywamy orgazm. Poziom tych hormonów jest ściśle powiązany z odczuwaniem seksualnej satysfakcji [2].
Niedobory endorfin wywołują natomiast uczucie znużenia, psychicznego zmęczenia i smutku. Dodatkowo niski poziom tych substancji przyczyniać się może do występowania depresji, chorób psychicznych oraz zaburzeń seksualnych [1]. Dlatego tak ważne jest dostarczanie organizmowi niezbędnych składników do wytwarzania „hormonów szczęścia” szczególnie w sytuacjach zwiększonego wysiłku psychicznego, stresu, momentach przygnębienia i smutku.
Wiele źródeł proponuje różne zachowania i czynności mające na celu zwiększenie poziomu endorfin [3]. Niestety efekt działania będzie równie krótki jak samo wykonanie czynności. Nie powinno się zatem ulegać przekonaniom, że kilka przysiadów lub trzy kostki czekolady zmienią nasz nastrój na dłuższy czas. Najlepsze rezultaty dają działania długofalowe mające na celu zmianę swoich przyzwyczajeń oraz trybu życia. Jeśli chcemy podnosić poziom endorfin poprzez ćwiczenia fizyczne, zaleca się regularne, niemal codzienne treningi. Natomiast jeżeli chcemy prowokować wydzielanie tych substancji poprzez dietę, należy na trwałe wprowadzić konkretne produkty lub suplementy zawierające kapsaicynę do naszego jadłospisu. Najlepiej jeśli nie będzie to tak często przywoływana czekolada lub inne słodycze. Zdecydowanie lepiej włączyć do swojego jadłospisu potraw o ostrym i pobudzającym smaku.
Wspomniane powyżej ostre przyprawy zawierające kapsaicynę trafiają w niemal większość gustów kulinarnych. Nie tylko powodują miłe i przyjemne doznania, ale również rozgrzewają i działają pobudzająco.
W skrócie:
Spożywanie potraw zawierających w swoim składzie kapsaicynę przyczynia się do poprawienia naszego samopoczucia psychicznego.
[csblink]
Piśmiennictwo:
- http://mozg-czlowieka.ovh.org/mozgowe-substancje-chemiczne.php
- http://news.bbc.co.uk/2/hi/4703166.stm
- J.C. Melchior, D. Rigaud, N. Colas-Linhart, A. Petiet, A. Girard, M. Apfelbaum. Immunoreactive beta-endorphin increases after an aspartame chocolate drink in healthy human subjects. Physiology & Behavior, Volume 50, Issue 5, November 1991, Pages 941-944.