SSusan Alberts powiedziała kiedyś, że: ze zmianą stylu życia jest jak wejście do basenu z zimna wodą. Choć mamy ochotę popływać i wiemy, że ostatecznie będziemy zadowoleni, jednak w naszej głowie rodzą się wymówki, które mają przekonać nas, że nie warto. Tak właśnie jest z odchudzaniem. Potrafimy wymyślić sobie kilkanaście wymówek. Jakich? Zobaczmy. Oto 5 wymówek, jakie najczęściej słyszą dietetycy.
WYMÓWKA NR 1: Nie mam czasu na gotowanie, żyję w pośpiechu
Zdrowe odżywianie to podstawa. Dlatego tak ważne jest poświęcanie chociaż odrobiny uwagi tej kwestii. Wiadomo, że w dzisiejszych czasach liczy się czas i prostota rozwiązań. Również w przygotowywaniu posiłków. Samodzielne przygotowywanie posiłków to gwarancja zdrowia – nie tylko wiemy, jaką kaloryczność ma dane danie, ale również z jakich składników jest przygotowane. W trosce o swoje zdrowie i szczupłą sylwetkę powinniśmy zatem umiejętnie gospodarować swoim czasem i znaleźć chociaż chwilę na gotowanie. Jak to zrobić?
-
Zarządzaj odpowiednio swoim czasem w ciągu dnia: dobra organizacja to podstawa, wielu z nas traci sporo czasu mało ważne sprawy – np. bezcelowe surfowanie po Internecie.
-
Trzymaj się planu posiłków: nie pozwól, aby dopadło Cię uczucie głodu, które będziesz miała ochotę zaspokoić czymkolwiek. Najlepiej przygotuj posiłki w domu, zapakuj posiłek w pudełka i zabierz ze sobą, gdziekolwiek idziesz.
-
Gotuj na kilka dni: dzięki temu zaoszczędzisz sporo czasu – potrawy możesz mrozić lub tak wymienić jadłospis, by w ciągu tygodnia obiad powtórzył się.
-
Stosuj proste potrawy: czyli te, które nie wymagają dużych nakładu czasu, (gotuj na parze, grilluj, piecz – są to najszybszy i najprostsze sposoby na przyrządzanie posiłków).
Miej gotową listę zakupów: dzięki temu idąc na zakupy nie pominiesz żadnego produktu, zakupy będą przebiegać sprawnie, nie stracisz czasu na zastanawianie się, co kupić, oraz unikniesz kupowania produktów spoza listy (często niezdrowych przekąsek).
Źródło: www.dietaoxy.pl
WYMÓWKA NR 2: Nie umiem i nie lubię gotować
Pamiętaj, że nigdy nie jest za późno na naukę. Gotowanie nie jest trudne – szczególnie, że teraz stawia się na najprostsze przepisy kulinarne i nieskomplikowane, a zdrowe rozwiązania. Jak nauczyć się gotowania i to pokochać? To proste:
-
Szukaj łatwych przepisów, wiele dietetycznych dań, to kwestia zakupu, pokrojenia produktów, doprawienia i parowania lub grillowania.
-
Korzystaj z planów, przepisów, książek kucharskich … i się inspiruj. Czasami wystarczy, że danie, które umiesz już robić inaczej doprawisz, dodasz inny składnik.
-
Pamiętaj o tym, co możesz zyskać: oczywiście dzięki samodzielnemu gotowaniu: zdrowie, niezależność szczupłą sylwetkę, oszczędzić pieniądze, możesz zaimponować znajomym.
-
Kulinarne podróże: gotowanie to także sposób na spędzanie czasu, rozwój, poznawanie innych kultur.
WYMÓWKA NR 3: Zdrowe żywienie jest drogie
Jeśli ktoś ma takie przekonanie, to oznacza to tylko jedno: nigdy nie próbował się zdrowo odżywiać! Warzywa i owoce są jednymi z najtańszych produktów. Owszem, jednorazowo zakup dobrej jakościowo oliwy, czy zdrowych orzechów, nasion, suszonych owoców to często spory wydatek, ale ilość jaką zużywasz do jednego dania jest często bardzo mała i produkty te wystarczą do komponowania wielu posiłków. Jak zacząć?
-
Dokonaj kalkulacji wydatków: ile wydajesz na żywienie obecnie, ile wydajesz na przekąski? Dodatkowo do kosztów zakupu tzw. junk food, dolicz koszty leczenia cukrzycy czy nadciśnienia i wtedy dopiero podliczać opłacalność zdrowej, zbilansowanej diety.
-
Myśl o witaminach: zdrowe produkty charakteryzują się wyższą wartością odżywczą, mają więcej witamin, składników mineralnych, nie są „napompowane” chemią – a to z kolei daje ogromne korzyści zdrowotne.
-
Zdrowe produkty można też kupić w marketach, wcale nie trzeba szukać ich w sklepach z ekologiczną żywnością. Również wiele sklepów internetowych oferuje zakupy w korzystnych cenach.
WYMÓWKA NR 4: Praca mi nie pozwala się odchudzać
Wielu dietetyków zwraca uwagę na to, że ich pacjenci często zasłaniają się pracą – chcą zrezygnować z diety ze względu na to, że większość swojego czasu spędzają poza domem. A przecież wystarczy tylko mądra organizacja. Jedzenie można przecież przynosić ze sobą i zaplanować tak dzień w biurze, by znaleźć chociaż 15 minut na jedzenie.
-
Przerwy: przerwa to czas w którym zdarzysz odgrzać posiłek, który wcześniej przygotowałeś w domu. Co z pozostałymi posiłkami? Możesz wziąć przecież ze sobą sok, kefir, suszone owoce, kanapkę lub sałatkę – a tak najczęściej wyglądają przekąski w dietach.
-
Możesz jeść „na zimno: Nie masz mikrofali pracy? Zapakuj posiłek który smakuje na zimno, mogą być to wszelkiego rodzaju sałatki, kanapki, nabiał. Nie lubisz posiłków w takiej formie- kup termos i zapakuj jedzenie do termosu.
-
Jeśli pracujesz w nocy: Twoje posiłki powinny być planowane tak samo jak w dzień. Jeśli Twoja aktywność jest najwyższa właśnie w tej porze, to zapotrzebowanie na energie wtedy też rośnie, przez co potrzebujesz zwyczajnie jedzenia. W razie wątpliwości zapytaj dietetyka, jak rozplanować swoje posiłki.
WYMÓWKA NR 5: Nie wytrzymam nawet jednego dnia bez słodyczy
Taką wymówkę da się łatwo zbyć. Wystarczy sobie zadać pytanie, czy wobec tego jesteśmy świadomi zdrowotnych skutków nadwagi? Wiele osób twierdzi, że jest uzależnionych od czekolady lub innych słodkich przekąsek. Potem w trakcie diety okazuje się, że wcale ich nie potrzebują! Jak zatem przejść na dietę, wyrzec się słodyczy i ich nie potrzebować więcej?
-
Nowe, zdrowe nawyki: Odpowiednia dieta to nie wyrzeczenie, tylko nauka zdrowych nawyków żywieniowych. Twój organizm domaga się czegoś słodkiego? Zjedz owoc! Musisz wiedzieć, że kończąc odchudzanie, musisz przestrzegać wyuczonych zasad w codziennym planowaniu posiłków. Przeciwnie, może pojawić się efekt jo-jo.
-
Redukuj stopniowo: Planujesz swoją dietę? Nie rezygnuj od razu ze słodyczy – będzie Ci bardzo trudno całkowicie je odstawić. Wprowadź sama, lub poproś dietetyka, by wprowadził do jadłospisu produkty, które zaspokoją Twój apetyt na słodycze. Odstawiaj je stopniowo.
-
Upiecz sama, nie kupuj: Znajdź przepis na dietetyczne ciasto. Zastąp słodycze odpowiednia ilością owoców (świeżych lub suszonych), porcją warzyw, orzechami, migdałami.
-
Jedz co 3 godziny: Jeśli nie dopuszczasz do głodu, nie robisz zbyt długich przerw między posiłkami, to istnieje mniejsza pokusa na słodycze.
-
Wytrzymaj 3 miesiące bez słodyczy! Tyle, według badań, potrzeba, by odzwyczaić się od smaku słodkiego.
W skrócie:
Większość z nas szuka sobie wymówek, by nie przejść na dietę. Najczęściej kryją się za nimi błędne przekonania o żywieniu i powtarzanie dotyczących go mitów. Nie zdajemy sobie sprawy, że pokonanie tych „trudności” zależy od nas samych. Warto się nad tym zastanowić, tym bardziej, że na szali leży nasze zdrowie, życie bez kompleksów, lepsza kondycja fizyczna i pewność siebie. W artykule przedstawiono nie tylko najczęstsze wymówki, ale również sposoby na zbicie tych obiekcji (poparte doświadczeniem zawodowym autorki).